Archiwum shoutboxa
avatar
sorka, Laga miałem, pisałem na poziomie "gdyby te groźby"
avatar
jeszcze cie dopadne, Night Shade! *odlatuje w samochodo odrzutowcu i głaszcze kota okutą w metal reką*
avatar
Ja to miałem akurat fajną pogodę ostatnie 3? dni. Deszcz popadał i było tak przyjemnie pochmurnie.
avatar
heh
avatar
Ochłonąć? Po czym? A no tak, upały są ostatnio w kraju
avatar
bo szkoda nerwów na walkę z wiatrakiem.
avatar
Najlepiej będzie jak wszyscy odpoczniemy na chwilę od forum i ochłoniemy.
avatar
Gdyby te groźby miały jakąkolwiek realną wartość, to bym poparł banicję. Bez tego, stety lub nie, nie zasłużył
avatar
Tym razem to ty zacząłeś Samir. Nie mogę mu dać teraz bana nawet jeśli chce. [ i mówię tu o dzisiejszym dniu tylko]
avatar
A tak to przynajmniej da się pośmiać
avatar
Gdyby za bycie irytującym leciały bany, to internet byłby pięknym i sztywnym miejscem
avatar
mysle ze teraz sobie na kolejny zasłuzyl
avatar
Owszem zasłużył. I warna dostał. Kolejny najpewniej będzie oznaczał wylotke. Kwestia czasu
avatar
Wywalenie kogoś to jedno*
avatar
Ja myślę że Shade dawno sobie zasłużył na to by John wykonał prace i go wywalił. I to zupełnie będąc bezstronnym bo John już sam wielokrotnie mówił że ma dość.
avatar
Wywalenie kogoś, a bycie bezstronnym (pomimo niechęci) i ocena sytuacji to drugie
avatar
Nie. On wykonuje swoją"pracę"
avatar
John. Inaczej dawno by go wywalił
avatar
To jego ktoś jeszcze bierze na poważnie? Huh
avatar
NIGDY TEGO NIE UZYJESZ! NIGDY! JESTES PO PROSTU BEZNADZIEJNY! NIKT CIE JUZ NA POWAZNIE NIGDY NIE WEŹMIE!