Chodzi mi o słowa, których z jednej strony nie da się podważyć i dają jasny przekaz, a z drugiej każą wyiwaniać w podskokach
Archiwum shoutboxa
Ostrzeżenie jest jednak czymś bardziej oficjalnym. więc chyba nie powinienem rzucać tam mięsem.
Ostrzegłem go. Kolejny jego post z tym nonsensem oznacza dla niego 2 tygodnie bana.