Ja... Skończyłbym jako padlina z tabliczką - "Nie jedz mnie, jestem ciężkostrawny"... Bo zapewne jak idiota, jak dzisiaj w F:NV, próbowałbym się przekraść obok stada czegoś, co by mnie rozszarpało jednym ruchem... (Dzisiaj były to Szpony Śmierci... Po 10 razie i oszukaniu gry udało mi się przejść... Ale ja 9 żyć nie mam, a normalny świat nie ma przeszkód w postaci skał z niewidzialnymi ścianami na które potwory nie mogą wejść... Więc... Leżę xD)
P.S. Tak, lubię odgrzebywać tematy...
P.S. Tak, lubię odgrzebywać tematy...
Do wypuszczenia w świat "Rozdział 5 - Dziedzictwo" KDD: 10.268 słów + korekta bez korekty.