28-08-2014, 11:08
Przede wszystkim trzeba znaleźć jakieś bezpieczne miejsce gdzie można odpocząć. Potem zapewne szukałbym jakichś istot rozumnych które nie zabiją mnie z zamiarem konsumpcji, następnie jakaś praca żeby zarobić, bo przeszukiwanie starych magazynów czy składowisk skończyłoby się spopieleniem... Jak bym zarobił ileś tam kapsli to kupiłbym jakąś broń. Pistolet, nóż, maczetę, gaz rurkę, cokolwiek. No i jeszcze pozostaje kwestia towarzyszy bo samemu to lipa. Pomijając fakt że potrzeba licznika Geigera, anty radu, rad x, stimpacków albo jakiś innych medykamentów.
Unikać nie potrzebnej walki to podstawa przetrwania moim zdaniem. Jak już będę miał lokum, jedzenie, wodę, broń i naboje, lub jakąś białą to jeszcze szukałbym jakiejś zbroi. O pancerzach wspomaganych można pomarzyć... nawet jak bym znalazł jakiś to i tak nie wiedziałbym jak go używać bo z F3 jest tylko 1 linijka dialogu instrukcji... Rozluźnij się niech zbroja pracuje za ciebie...
Unikać nie potrzebnej walki to podstawa przetrwania moim zdaniem. Jak już będę miał lokum, jedzenie, wodę, broń i naboje, lub jakąś białą to jeszcze szukałbym jakiejś zbroi. O pancerzach wspomaganych można pomarzyć... nawet jak bym znalazł jakiś to i tak nie wiedziałbym jak go używać bo z F3 jest tylko 1 linijka dialogu instrukcji... Rozluźnij się niech zbroja pracuje za ciebie...