28-08-2014, 12:43
W jedynce i dwójce te zbroje nie są takie trudne to ubrania...
Zastanowiłem się gruntownie nad moim żywotem na pustkowiach, doszedłem do zaskakujących wniosków.
Zmieniłbym całą rzeczywistość Pustkowi. Ludzie (kucyki) nazywali by mnie ChosenOne, uruchomiłbym G.E.C.K'i dał wodę i rozwiązał problemy napromieniowania. Uporał się z Niedobitkami Armii Pana. Zniósł niewolnictwo i przywrócił życie na spękanych ziemiach. Dokonałbym tego wszystkiego, naprawdę. Jednak to by się nigdy nie wydarzyło... Umarłem przy porodzie z powodu braku medykamentów i odpowiedniej opieki i słabych warunków sanitarnych. Po dwóch godzinach skończyła się moja historia, a Pustkowia postanowiły zachować się jak gdyby nigdy nic się nie stało.
Zastanowiłem się gruntownie nad moim żywotem na pustkowiach, doszedłem do zaskakujących wniosków.
Zmieniłbym całą rzeczywistość Pustkowi. Ludzie (kucyki) nazywali by mnie ChosenOne, uruchomiłbym G.E.C.K'i dał wodę i rozwiązał problemy napromieniowania. Uporał się z Niedobitkami Armii Pana. Zniósł niewolnictwo i przywrócił życie na spękanych ziemiach. Dokonałbym tego wszystkiego, naprawdę. Jednak to by się nigdy nie wydarzyło... Umarłem przy porodzie z powodu braku medykamentów i odpowiedniej opieki i słabych warunków sanitarnych. Po dwóch godzinach skończyła się moja historia, a Pustkowia postanowiły zachować się jak gdyby nigdy nic się nie stało.