26-04-2015, 16:24
Piękne. Tak bardzo.
26.04.2015
Udało mi się zdobyć tyle energii, żeby ruszyć z tłumaczeniem aż o 6 punktów procentowych. Cóż tu się więcej działo: praktycznie nikogo nie było na konfie, więc nic się nie działo. Oprócz tego, że mam wielki problem z odróżnieniem archaizmów i wyrazów aktualnie poprawnych.
Kfiatek na dziś:
" - Cieszmy się życiem póki ni pracujemy w McDonald's
- yyy, a jeżeli miałem okazję w wakacje stać na kasie w Macu przez dwa tygodnie, to znaczy, że dla mnie już za późno? ;-;
- To jest tzw. Szczepionka"
26.04.2015
Udało mi się zdobyć tyle energii, żeby ruszyć z tłumaczeniem aż o 6 punktów procentowych. Cóż tu się więcej działo: praktycznie nikogo nie było na konfie, więc nic się nie działo. Oprócz tego, że mam wielki problem z odróżnieniem archaizmów i wyrazów aktualnie poprawnych.
Kfiatek na dziś:
" - Cieszmy się życiem póki ni pracujemy w McDonald's
- yyy, a jeżeli miałem okazję w wakacje stać na kasie w Macu przez dwa tygodnie, to znaczy, że dla mnie już za późno? ;-;
- To jest tzw. Szczepionka"
Całujcie mnie wszyscy tam, gdzie powstaje ptasie mleczko.