Liczba postów: 330
Liczba wątków: 13
Dołączył: 03 2014
Reputacja:
2
Ulubiony kucyk: AJ
22 Floreal 224
Dzisiaj... cóż... Wyszedł rozdział.
Dzisiejszy postęp: 44% - licząc czternastkę, a 2% - licząc piętnastkę
Całujcie mnie wszyscy tam, gdzie powstaje ptasie mleczko.
Liczba postów: 330
Liczba wątków: 13
Dołączył: 03 2014
Reputacja:
2
Ulubiony kucyk: AJ
25 Floreal 224
Jako że wpadłem na genialny pomysł podzielenia sobie pracy na minimalne dni, do końca moich wakacji byłbym w stanie przetłumaczyć wszystko, jeśli codziennie przetłumaczę 5% rozdziału, co daje około jedną stronę. Czyli możliwe, że mi się uda.
Dzisiejszy postęp: 14,6%
Całujcie mnie wszyscy tam, gdzie powstaje ptasie mleczko.
Liczba postów: 330
Liczba wątków: 13
Dołączył: 03 2014
Reputacja:
2
Ulubiony kucyk: AJ
27 Floreal 224
Ten rozdział będzie o tym, jak Puppy uczy P7 robić dzieci.
Też nie mogę się doczekać. Niestety, źli ludzie każą mi robić co innego...
Dzisiejszy postęp: 13,5%
W założeniu wyrabiam około 200% normy, więc strzelam, że za jakieś 10 dni wyjdzie rozdział.
Całujcie mnie wszyscy tam, gdzie powstaje ptasie mleczko.
Liczba postów: 330
Liczba wątków: 13
Dołączył: 03 2014
Reputacja:
2
Ulubiony kucyk: AJ
22-05-2016, 14:52
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 22-05-2016, 14:56 przez Kinro.)
1 Prairial 224
Ach, jutro się przeprowadzam, więc dziś zrobiłem troszkę więcej niż powinienem... na jakieś 8 dni.
Dzisiejszy postęp: 42,5%
Ciekawostka: 16 Prairial nazywa się Œillet i jest to dzień o nazwie Goździk, po angielsku mogący być tłumaczony jako Pink właśnie.
Ciekawe, kiedy wyjdzie nowy rozdział... szesnasty...
Całujcie mnie wszyscy tam, gdzie powstaje ptasie mleczko.
Liczba postów: 330
Liczba wątków: 13
Dołączył: 03 2014
Reputacja:
2
Ulubiony kucyk: AJ
8 Prairial 224
Nie napiszę, jaki postęp był dzisiaj czy w ciągu całego tygodnia. Dlaczego? Bo wstyd mi, ale mam teraz taki zawał pracy, że nie jestem w stanie tłumaczyć...
Postaram się dotrzymać słowa i do umówionej daty, jaką był 22 czerwca, zrobię ten rozdział.
No cóż... Może nawet trochę wcześniej, ale nic nie obiecuję.
Całujcie mnie wszyscy tam, gdzie powstaje ptasie mleczko.
Liczba postów: 91
Liczba wątków: 1
Dołączył: 10 2015
(29-05-2016, 16:17)Kinro napisał(a): 8 Prairial 224
Nie napiszę, jaki postęp był dzisiaj czy w ciągu całego tygodnia. Dlaczego? Bo wstyd mi, ale mam teraz taki zawał pracy, że nie jestem w stanie tłumaczyć...
Postaram się dotrzymać słowa i do umówionej daty, jaką był 22 czerwca, zrobię ten rozdział.
No cóż... Może nawet trochę wcześniej, ale nic nie obiecuję.
Kinro, dobrze, że mimo takiego zawału roboty, jeszcze się nie poddałeś Życzę ci szybkiego rozwiązania twoich obowiązków i sił, by to ukończyć
Liczba postów: 330
Liczba wątków: 13
Dołączył: 03 2014
Reputacja:
2
Ulubiony kucyk: AJ
12 Prairial 224
Tak, tak, jakieś 57% postępu, co z tego.
Po skończonych szesnastu rozdziałach zastanawiam się nad jednym.
Po co ja to robię?
Czy nie lepiej odpuścić sobie, w końcu więcej jest negatywów i w ogóle.
Że jestem złym tłumaczem
Że Pink Eyes powinno wyjść po oryginale
Że budowa zdań poraża
Że czasu do studiów coraz mniej a ja tylko robię jedno
Że nic z tego nie mam (opinia rodziny)
Że sam fanfik jest nieprzetłumaczalny.
I wiecie co?
Może bym się poddał.
Ale mi się nie chce.
Całujcie mnie wszyscy tam, gdzie powstaje ptasie mleczko.
Liczba postów: 438
Liczba wątków: 6
Dołączył: 12 2014
Reputacja:
5
Ulubiony kucyk: Red Eye, Blackjack, Steel Hooves, The Grand Pegasus Encleve Soldiers
Tak długo wytrzymałeś i chcesz się poddać?
Co z tego że jesteś złym tłumaczem?
Ważne że jesteś tłumaczem!
Może i jest to fajny lecz nie przetłumaczalny fanfik, ważne że da się czytać to co tłumaczysz.
Liczba postów: 91
Liczba wątków: 1
Dołączył: 10 2015
(02-06-2016, 07:00)Kinro napisał(a): 12 Prairial 224
Tak, tak, jakieś 57% postępu, co z tego.
Po skończonych szesnastu rozdziałach zastanawiam się nad jednym.
Po co ja to robię?
Czy nie lepiej odpuścić sobie, w końcu więcej jest negatywów i w ogóle.
Że jestem złym tłumaczem
Że Pink Eyes powinno wyjść po oryginale
Że budowa zdań poraża
Że czasu do studiów coraz mniej a ja tylko robię jedno
Że nic z tego nie mam (opinia rodziny)
Że sam fanfik jest nieprzetłumaczalny.
I wiecie co?
Może bym się poddał.
Ale mi się nie chce.
Wiesz Kinro? To, że nic z tego nie mam, znaczy z nagrywania fików, bo głos fatalny, bo nie pasuje do uniwersów itp. Ja też to słyszałem, ale i tak zamierzam wrócić, jak oczy już pozwolą w dostatecznym stopniu.
Tak więc, nie poddawaj się Ilość ciepłych komentarzy i życzeń o powrót do zdrowia pod ostatnimi filmikami, mnie przynajmniej do tego motywuje. Może grupka słuchaczy mała, ale jednak.
Więc, czy warto się poddawać?
Liczba postów: 330
Liczba wątków: 13
Dołączył: 03 2014
Reputacja:
2
Ulubiony kucyk: AJ
Nie, wcale nie zrobiłem sobie przerwy :I
Sygnatura prawdę ci powie na temat postępu prac.
Całujcie mnie wszyscy tam, gdzie powstaje ptasie mleczko.
|