Witajcie jako że tłumaczenie stoi o to urocze forum stało się pustkowiem, to zamieszcza próbkę mojego Tomiku wierszy inspirowanych FoE
Oktawa Wieczności
Octavia: Dlaczego zebro oh dlaczego
Czyż nie widzisz, że nie różnimy się jedno od drugiego
Więc w imię czego używasz rogu wojennego
Vinyl Octy oh Octy nie męcz tym swej szarej główki
Kogo obchodzi, żeśmy podobni
Dla Cesarza liczą się tylko Kryształki
Nie obchodzi go to że rozsiewa smutki
Octavia: Lecz czy w jego piersi nie bije to samo serce co u każdego
Czyż on nie odczuwa bólu gdy stanie się coś okropnego
Vinyl:. Dorośnij Octy do muła ciężkiego dla niego oprócz kryształów nie ma nic drogiego
I tak pękła pierwsza Oktawa kontrabasu mego
Później przyjaźń nasza zgasła Vini zabłysnęła niczym gwiazda
Ja zaś byłam dla Equestrii nieistotna
Oh Vini czy masz o mnie Sny
czy to uczucie do mnie wciąż się tyli
czy zaguszył je Ogień Wojny
Czemuu nie ma od ciebie żadnej wiadomosći
tylko na zdjęciach dawnych byłyśmy pełne radości
Lecz teraz mamy tylko wojenne smutki
kiedy ten konflikt się skończy ?
Druga Oktawa rozsypana w drzazgi !
Ile zniosę tej katorgi !
Odchodzę więc ze Sercem złamannym
w kierunku mi mało znanym
Flankefurt mój nowy dom
czy wreszcie tu znajdę utracony ton ?
Śmiech twierdzi że tak
Że każdy kucyk z mej muzyki będzie rad
Więc z nadzieją wkraczam ten nowy dla mnie świat
kolejna Oktawa wydaje trzask
Lecz i tu dotarła wojenna zawierucha
Żadna dusza nie chce głębi ducha
wszyscy wolą zażyć Imprezowego Mintala
Jęczy mego kontrabasu Oktawa
czyż nikt nie doceni jego piękna ?
czy umrę samotna i biedna ?
Me serce bowiem pęka
Tak jak i kolejna Oktawa
Moja muzyka stała się cicha niczym szmer
czyż mój kontrabas stanie jak niepotrzebny mebel ?
Oh tylko on jest mi teraz jedynym kompanem
więc to naturalne żem przejęta jego stanem
chciałabym by rozweselał kucyki swym cudownym basem
by oprócz smutku uśmiech pojawił się z czasem
Lecz on już ma swe lata
bowiem pamięta czasy gdy panowała harmonia
Gdy kucyk i zebra w zgodzie żyli
i wspólnie pod słońcem się weselili.
Dlatego jego rozrywa ta wojna
bowiem czy to ważne kto paski ma ?
skoro łączy nas wspólna historia
Lez na wojnie nie liczą się sentymenty
czas kolejnej Oktawy rozstrzygnięty
Czyż nie ma już nigdzie nadziei ?
czy kucyki zapomniały o przyjaźni
któż uleczy me bolączki
Wtem pojawia się klejnot Szczodrości
oferując wrota do wieczności
Czyż powinnam skorzystać z tej możliwości
Wszak dla artysty nie ma większej radości
by być pozostać w znanym w historii Equestrii
Oktawa pęka z rozkoszy
Octavia Melodia tak będą cię znać
a twa muzyka będzie już na zawsze trwać
oto co rzekła mi imejdżu klacz
Więc czy mogłam inaczej wybrać ?
i ocalić mą duszę od kontrabasu krat
Wielu powie pewnie że tak
lecz niestety świat wojny ima się innych praw
i wtedy było dla mnie ważne by trwać
Przelałam więc w instrument pół mej duszy
wśród bólu i katuszy
kolejna Oktawa się kruszy
I stało się
Nie wszytek umrę
Będę grać mą muzykę
po wszelkie istnienie
nawet jak me ciało pochłoną zielone płomienie
a życie me zostanie zabrane przez Różową Chmurę
a Equestria zamieni się w pustkowie
ja będę grać swą Wieczności Oktawę
No pierwszy wiersz skończony uwaga są spoilery dla tych którzy nie czytali fka Sombera - Project Horizons
Oktawa Wieczności
Octavia: Dlaczego zebro oh dlaczego
Czyż nie widzisz, że nie różnimy się jedno od drugiego
Więc w imię czego używasz rogu wojennego
Vinyl Octy oh Octy nie męcz tym swej szarej główki
Kogo obchodzi, żeśmy podobni
Dla Cesarza liczą się tylko Kryształki
Nie obchodzi go to że rozsiewa smutki
Octavia: Lecz czy w jego piersi nie bije to samo serce co u każdego
Czyż on nie odczuwa bólu gdy stanie się coś okropnego
Vinyl:. Dorośnij Octy do muła ciężkiego dla niego oprócz kryształów nie ma nic drogiego
I tak pękła pierwsza Oktawa kontrabasu mego
Później przyjaźń nasza zgasła Vini zabłysnęła niczym gwiazda
Ja zaś byłam dla Equestrii nieistotna
Oh Vini czy masz o mnie Sny
czy to uczucie do mnie wciąż się tyli
czy zaguszył je Ogień Wojny
Czemuu nie ma od ciebie żadnej wiadomosći
tylko na zdjęciach dawnych byłyśmy pełne radości
Lecz teraz mamy tylko wojenne smutki
kiedy ten konflikt się skończy ?
Druga Oktawa rozsypana w drzazgi !
Ile zniosę tej katorgi !
Odchodzę więc ze Sercem złamannym
w kierunku mi mało znanym
Flankefurt mój nowy dom
czy wreszcie tu znajdę utracony ton ?
Śmiech twierdzi że tak
Że każdy kucyk z mej muzyki będzie rad
Więc z nadzieją wkraczam ten nowy dla mnie świat
kolejna Oktawa wydaje trzask
Lecz i tu dotarła wojenna zawierucha
Żadna dusza nie chce głębi ducha
wszyscy wolą zażyć Imprezowego Mintala
Jęczy mego kontrabasu Oktawa
czyż nikt nie doceni jego piękna ?
czy umrę samotna i biedna ?
Me serce bowiem pęka
Tak jak i kolejna Oktawa
Moja muzyka stała się cicha niczym szmer
czyż mój kontrabas stanie jak niepotrzebny mebel ?
Oh tylko on jest mi teraz jedynym kompanem
więc to naturalne żem przejęta jego stanem
chciałabym by rozweselał kucyki swym cudownym basem
by oprócz smutku uśmiech pojawił się z czasem
Lecz on już ma swe lata
bowiem pamięta czasy gdy panowała harmonia
Gdy kucyk i zebra w zgodzie żyli
i wspólnie pod słońcem się weselili.
Dlatego jego rozrywa ta wojna
bowiem czy to ważne kto paski ma ?
skoro łączy nas wspólna historia
Lez na wojnie nie liczą się sentymenty
czas kolejnej Oktawy rozstrzygnięty
Czyż nie ma już nigdzie nadziei ?
czy kucyki zapomniały o przyjaźni
któż uleczy me bolączki
Wtem pojawia się klejnot Szczodrości
oferując wrota do wieczności
Czyż powinnam skorzystać z tej możliwości
Wszak dla artysty nie ma większej radości
by być pozostać w znanym w historii Equestrii
Oktawa pęka z rozkoszy
Octavia Melodia tak będą cię znać
a twa muzyka będzie już na zawsze trwać
oto co rzekła mi imejdżu klacz
Więc czy mogłam inaczej wybrać ?
i ocalić mą duszę od kontrabasu krat
Wielu powie pewnie że tak
lecz niestety świat wojny ima się innych praw
i wtedy było dla mnie ważne by trwać
Przelałam więc w instrument pół mej duszy
wśród bólu i katuszy
kolejna Oktawa się kruszy
I stało się
Nie wszytek umrę
Będę grać mą muzykę
po wszelkie istnienie
nawet jak me ciało pochłoną zielone płomienie
a życie me zostanie zabrane przez Różową Chmurę
a Equestria zamieni się w pustkowie
ja będę grać swą Wieczności Oktawę
No pierwszy wiersz skończony uwaga są spoilery dla tych którzy nie czytali fka Sombera - Project Horizons